Zimowe życie pszczół
Nasz słownik wzbogacił się o takie wyrazy, jak woszczarka, robotnica, truteń, larwa, pasieka, karmicielka, wosk. Wszystko to za sprawą warsztatów pszczelarskich, na których przesympatyczna Pani Marzenka z entuzjazmem przekazywała nam niesamowite nowinki z życia pszczół. Mieliśmy możliwość wykonania świeczek z roztopionego wosku, oczywiście przy zachowaniu należytej ostrożności. Była też degustacja miodu gryczanego i miodu z dodatkiem jofilizowanej cytryny. Ten pierwszy zdecydowanie bardziej nam smakował-był mega słodki! Pani Marzenko, bardzo dziękujemy za super ciekawe zajęcia i mówimy do zobaczenia. W kwietniu spotkamy się w plenerze, aby móc zobaczyć wszystko to, co dzisiaj usłyszeliśmy i utrwalić sobie zdobytą dzisiaj wiedzę.